Jesteśmy już z Wami od blisko pięciu lat. Codziennie staramy się informować Was o tym, o czym inni nie informują. Piszemy o sportach, które innych nie interesują. Robimy to z pasji. Dla siebie, dla Was i dla parasportowców. Działamy na zasadzie non-profit. Nie mamy z tego nic, prócz satysfakcji, że robimy coś dobrego.
Tym razem to my potrzebujemy Waszej pomocy. Utrzymanie strony internetowej wbrew pozorom kosztuje. Musimy przedłużyć serwer WWW i przy okazji domenę, aby móc dalej działać i robić to, co robimy. Dlatego liczymy na Waszą pomocną dłoń.
Na Facebooku jesteśmy od końca sierpnia 2012 roku, działamy tam pod nazwą Niepełnosprawni - Pełnosprawni w Sporcie. Strona ta powstała jako odpowiedź na brak telewizyjnej transmisji z letnich igrzysk igrzysk paraolimpijskich, które w tym czasie odbywały się w Londynie. To właśnie w tym miejscu, jedynym na całym Facebooku, kibice mogli być na bieżąco w wynikami wszystkich występujących na Wyspach Polaków.
Od tamtego czasu na naszym profilu stopniowo przybywało sympatyków sportów paraolimpijskich. Jeszcze w sierpniu ubiegłego roku, na kilka tygodni przed igrzyskami paraolimpijskimi w Rio, naszą stronę obserwowało 2500 fanów. Po igrzyskach tych nastąpiła prawdziwa eksplozja polubień strony. W trakcie 12 dni sportowych zmagań na naszej stronie zagościło na stałe ponad 4700 nowych obserwatorów. Podczas tych igrzysk swoimi wpisami na Facebooku dotarliśmy wówczas do ponad 5 milionów osób. Jednym z postów podsumowujących starty Polaków w Rio, który zamieszczamy poniżej, w ciągu zaledwie dwóch dni udało nam się dotrzeć do ponad 3,2 mln (!) osób.
Wyniki te tak nas zmobilizowały do dalszego działania, że w kwietniu tego roku stworzyliśmy stronę www.parasportowcy.pl stanowiącą integralną część naszego facebookowego profilu, na której staramy się na bieżąco publikować wyniki biało-czerwonych nie tylko na międzynarodowych arenach. Na chwilę obecną nasz profil lubi blisko 9400 osób. Nie ma w sieci drugiej tak licznie obserwowanej strony ukierunkowanej wyłącznie na sport paraolimpijski.
Koszt przedłużenia serwera i domeny na następny rok to niecałe 700 złotych. Tyle musimy zebrać, a dni mamy niewiele, bo serwer opłacić trzeba do 20 sierpnia. Co oferujemy w zamian? Przede wszystkim będziemy Wam wdzięczni i będziemy robić to co robimy - pisać o tym o czym inni nie piszą.
Jeżeli chciałbyś/-abyś nam pomóc, to wystarczy wpłacić dowolną kwotę. Za każdą pomoc bardzo dziękujemy!
Wtedy resztę zebranych funduszy chcemy przeznaczyć na promocję naszej strony w Internecie oraz na Facebooku. Dzięki temu będziemy mogli trafić do większej liczby osób.