Wszystko zaczęło się od chęci stworzenia czegoś unikalnego. Na początku był chaos - stara kopalnia piasku, zapomniane miejsce, zarośnięte chwastami. Miesiące ciężkiej pracy, pozwoliły uporządkować to miejsce i wyeksponować niepowtarzalny klimat. Stworzyliśmy miejsce, gdzie cisza i spokój przeplatają się z rykiem wyjątkowych maszyn. Poznaj nas bliżej. Wejdź na naszą stronę www.buggzyland.pl i odwiedź nasz profil na facebooku https://www.facebook.com/buggzyland
W naszej flocie posiadamy klasyczne quady, jednak jej perełkami, które przyciągają entuzjastów off-roadu są pojazdy buggy. Te unikalne maszyny już samym swoim wyglądem wzbudzają respekt kierowcy, a emocje które odczuwa się prowadząc takie pojazdy są niezapomniane i pozostają w głowie przez długi czas.
Jesteśmy pełni pasji tworzenia tych maszyn, a w naszych głowach co chwila pojawiają się nowe, szalone pomysły. Obecnie pracujemy nad projektem pt. "Monster Tom" - wyścigowym traktorem.
Do tej pory udało nam się zdobyć korpus od Forda 1910 i silnik diesla od Volkswagena o pojemności 1.6 i mocy 75 KM. Dokupiliśmy także stalową ramę o wymiarach 20x80x1300 mm, dzięki której można umieścić taki silnik w pojeździe. Na ten moment całość jest wstępnie spasowana, jednakże przy realizacji tego typu projektów nic nie jest proste i nie przychodzi łatwo... Przed nami najtrudniejszy etap budowy, do którego potrzebujemy Waszego wsparcia. Na liście rzeczy pozostałych do wykonania jest przede wszystkim klatka bezpieczeństwa, która zapewni stabilność konstrukcji i przede wszystkim bezpieczeństwo użytkowników Monster Toma.
Innym, ważnym elementem budowy będzie połączenie silnika i skrzyni biegów. Na pierwszy rzut oka wydawać się to może proste, jednak pamiętać należy, że łączymy silnik samochodu OSOBOWEGO ze skrzynią biegów ciągnika ROLNICZEGO. Jest to niemałe wyzwanie konstrukcyjne, jednakże efekt, który planujemy uzyskać zrekompensuje wszelkie nakłady, jakie zostaną na to poniesione. Z pozostałych elementów projektu, które są niezbędne do jego ukończenia zaliczyć należy zbudowanie układu kierowniczego - standardowo w ciągnikach rolniczych do czynienia mamy z przekładnią ślimakową, co sprawia że kierownica musi być ustawiona pionowo, natomiast w samochodach osobowych przekładnia jest zębatkowa, co pozwala na umieszczenie kierownicy naprzeciwko kierowcy. Trudno sobie wyobrazić kierowanie samochodem o sportowym zacięciu z kierownicą umieszczoną pionowo, dlatego też w planach jest przestawienie jej do pozycji poziomej. Doda to nie tylko niezbędnej funkcjonalności pojazdowi, ale również sprawi, że jego wygląd i charakter będą niepowtarzalne.
Pojazd sportowy to także odpowiednie fotele. Wyścigowy ciągnik rolniczy z kubełkowym fotelem sportowym przemawia do wyobraźni, a więc chcemy, aby Monster Tom również takie posiadał. Dzięki temu spotęgowane będą wrażenia z szybkiej jazdy, a dodatkowo zadbane będzie o odpowiedni poziom bezpieczeństwa. Ostatnim elementem, który chcemy zbudować, a który będzie zwieńczeniem i ostatecznym nadaniem właściwego, sportowego charakteru naszemu Monster Tomowi będzie aerodynamiczne nadwozie, pozwalające na osiąganie przez nasz wyścigowy ciągnik wysokich prędkości. Element ten zapewni także walory estetyczne projektu, tak aby cieszył oko najbardziej wymagających fanów off-roadu
Aby dzieło można było uznać za zakończone, czeka nas wiele pracy, a przy tym pojawiających się na każdym kroku wyzwań. Jesteśmy jednak zdeterminowani do stworzenia Monster Toma najlepiej jak to tylko możliwe i do tego potrzebna nam WASZA pomoc i wsparcie.
Jeżeli chcecie, aby ten "potwór" ujrzał światło dzienne, przede wszystkim tor off-roadowy i dawał niepowtarzalne emocje fanom jazdy terenowej i wyścigów off-roadowych, wspierajcie nasz projekt i stańcie się współtwórcami "Monster Toma".
Jak możecie zobaczyć poniżej, prace trwają. Zdjęcia nie do końca są w stanie odzwierciedlić etap projektu, jednak możemy Wam zagwarantować że jeżeli uda nam się zebrać fundusze na wykończenie projektu, Monster Tom będzie gotowy jeszcze w tym sezonie.
Pozdrawiamy
Ekipa Buggzyland czyli
Marcin Jakubowski
Andrzej Oleśkiewicz
i Łukasz Skwarek