Cześć!
Jesteśmy grupą wrocławskich studentów, którzy już od lat pasjonują się kosmosem i wszystkim, co z nim związane. Żeby kontynuować nasze zainteresowania postanowiliśmy rozwinąć coś, czym się jeszcze nikt na świecie nie zajmował - badanie procesu wiercenia w warunkach mikrograwitacji. Gdy w mieszkaniu będziemy wiercić w suficie, pył poleci nam na głowę. Jak w ścianie - na panele. Innymi słowy - na dół, bo tak działa na Ziemi grawitacja. W kosmosie już tak łatwo nie jest. Jak wtedy będą zachowywały się cząsteczki? W którą stronę polecą? Pod jakim kątem? Z jaką prędkością? My niedługo powinniśmy to wiedzieć!
Żeby to zbadać, przez półtora roku pracowaliśmy nad projektem DREAM -
DRilling Experiment for Asteroid Mining. Osiemnaście miesięcy ciężkiej pracy zostało wynagrodzone - dostaliśmy bilet na lot w kosmos! W ramach programu REXUS/BEXUS
Europejskiej, Szwedzkiej oraz Niemieckiej Agencji Kosmicznej już w marcu rakieta suborbitalna REXUS 21 wzniesie się ponad atmosferę, by zapewnić nam 120 sekund mikrograwitacji
oraz próżni - czyli warunki kosmiczne.
Kim jesteśmy i skąd wiemy, że nam się to uda?
Cała nasza siódemka związana jest z Politechniką Wrocławską, a od niedawna z innymi podmiotami, które mają styczność z przemysłem kosmicznym. Mamy więc spore doświadczenie w takich projektach, m.in. budowaliśmy łaziki marsjańskie, projektowaliśmy misje kosmiczne, habitaty marsjańskie, a także wysłaliśmy misję naukową balonem w stratosferę. Szczerze wierzymy w powodzenie misji DREAM, a nasz apetyt sięga jeszcze wyżej.
Jesteśmy gotowi, aby zostać polskimi i światowymi pionierami i zbadać coś naszą polską aparaturą, o której z uznaniem wyrażają się europejscy eksperci z branży kosmicznej. Ale wciąż potrzebujemy środków finansowych na zakończenie naszego projektu.
Dlatego zwracamy się do Was z prośbą o wsparcie! Kwota 25 000 zł to 100% środków, jakie potrzebujemy,
aby cała nasza siódemka poleciała na koło podbiegunowe, do szwedzkiej Kiruny, do kosmodromu Esrange. Renifery, łosie, metry śniegu, zorza polarna, piękne widoki -
brzmi wspaniale, prawda? Ale my nie lecimy tam odpoczywać. Jedziemy tam po to, aby hektolitry potu i łez, wylane podczas projektowania, budowania i testowania naszego
eksperymentu nie poszło na marne. Plan naszej podróży do Kiruny to lot samolotem (na koło podbiegunowe - nie może być tanio), pobyt tam przez dwa tygodnie (oznacza to
hotel z wyżywieniem) i powrót - również samolotem. Z uwagi na poziom skomplikowania naszego eksperymentu i ogromną ilość elementów użytych w projekcie musimy jechać całym
zespołem. Inaczej po prostu nie poradzimy sobie z masą zadań i testów, które czekają nas przed startem rakiety.
Bez Waszej pomocy nie uda nam się zebrać kwoty potrzebnej na wyjazd. Stracimy w ten sposób półtora roku pracy i możliwość zbadania czegoś naprawdę fascynującego - zjawiska, które za kilkadziesiąt lat być może będzie podstawą pozyskiwania materiałów do budowy Waszego sprzętu elektronicznego, pojazdów transportowych i setek innych rzeczy.
Jeżeli uda nam się zebrać więcej pieniędzy, będziemy mieli możliwość prezentacji wyników naszego eksperymentu na różnych konferencjach na całym świecie - najbliższa czeka nas już w czerwcu w Szwecji!
Bez pomocy Was - internautów - nie uda nam się zebrać kwoty potrzebnej na wyjazd. Współpracujemy z fundacją studencką MANUS, działającą na Politechnice Wrocławskiej. Będzie się ona zajmować obsługą finansową naszego wyjazdu, dzięki czemu wszyscy moga być pewni przejrzystego rozdysponowania zebranych dzięki Wam środków! Zebrana kwota pozwoli nam na zakup biletów lotniczych dla całej drużyny oraz na wynajęcie noclegu w Kirunie. Dodatkowo, pokryjemy z niej pozostałe koszty, takie jak dojazdy z lotniska lub też wyżywienie. Będziemy mieli również możliwość produkcji oraz dystrybucji nagród, które Wam obiecaliśmy. Zajmiemy się tym po powrocie - czyli w kwietniu.
Facebook: https://www.facebook.com/DREAM.Project.REXUS/
Strona internetowa: http://dream-rexus.pl/
YouTube: https://www.youtube.com/channel/UCZCd4qVFGtQJVwRyVd9lzAw
... albo wystarczy, że wpiszecie w Google "projekt DREAM" :)